czwartek, 28 maja 2015

MATCH 3






Lokalizajca :
Towson, Maryland
Dzieci : B14, G10
Zwierzęta : Pies i dwie świnki morskie

HM pochodzi z Austrii, rodzice są dwujęzyczni (angielski i niemiecki) Au pair ma pokój na dole z pół prywatną łazienką, rodzina jest aktywna lubią narciarstwo, pływanie i żeglarstwo.
Praca od 6:30 (chyba do 22:00? chociaż HD wraca o 17 z pracy) chłopaka zaprowadzić do szkoły, dziewczynka ma bliżej 5 minut drogi, później odebrać chłopaka ze szkoły o 15 (typowe obowiązki pomoc w nauce itd.)
Bedtime dla dzieci jest nie później niż do 22 w dni szkolne.
Chcą żeby au pair była członkiem ich rodziny, żeby przyłączała się do obiadu, wieczory filmowe, do zabaw. Piszą że podróżują i byli już na całym świecie. Piszą też że mają na weekend mieszkanie w innej pięknej okolicy.

Dobranoc! :*

środa, 27 maja 2015

MATCH 2



Lokalizacja : Branchburg , New Jersey
DZIECI : G18 , G16 i G12
Mieszkają godzinę od Nowego Yorku , 1,5 godziny do Philadelphii i 4 godziny do Washington DC.  Rodzinka  wydaje się fajna, samotna mama 3 dziewczyn. W aplikacji napisane pisze tylko o dwóch córkach, a w liście HM wspomina o najstarszej bo ta najstarsza idzie do college'u. Dziewczyny są wysportowane, trenują gimnastykę i piłkę nożną. Mama jest bardzo zapracowana pracuje 5 dni w tygodniu od 7 am do 8 pm. A co najciekawsze rodzinka to Afroamerykanie. W liście HM pisze, że nie mogą się już doczekać au pair i bardzo chcą poznać nową kulturę i zyskać przyjaźń na wiele lat, w pobliżu są College oraz dużo au pair. Typowy dzień dla mnie od 6:30 - 8:30 i od 15:00 - 21 lub 21:30 w zależności od dnia + gotowanie dla dziewczynek, praca także w piątki i soboty wieczorem jak mama wyjdzie z przyjaciółmi. Wysłałam e-maila i czekam na odpowiedź.

Buziaki :* 

piątek, 22 maja 2015

Cisza i pustki [ NEVER GIVE UP ]



Hej :)

Pierwsza rodzinka niedługo po tym jak napisałam notkę na blogu zniknęła z profilu, nie odpisując ani na jednego e-maila, chociaż niby byli zainteresowani.

Od 1 matcha minęło 2 tygodnie.Wiadomo, że trzeba czekać przecież od razu nie będzie pm najpierw rozmowy, pytania. Powoli i wszystko po kolei. Bez niepotrzebnego stresu.

Damy radę!!  Powodzenia dla tych którzy nie mają jeszcze PM!

Buziaki :*







sobota, 16 maja 2015

Relacja Match 1

Hej ;)


Czekaliście na relację więc napisałam ;)

Match 1 

Rodzinka nie napisała pierwsza e-maila, za radą dziewczyn napisałam pierwsza na e-maila który jest podany w aplikacji nie odpisali do dzisiaj, we wtorek dostałam e-maila od HM z innego e-maila (służbowego) napisała, że są zainteresowani, czy chcę z nimi porozmawiać oraz także żebym podała godziny oraz dni w których chcę się umówić na rozmowę, więc drugi raz odpisałam na tego e-maila (służbowego) i do dzisiaj cisza. Nie wiem dlaczego nie odpisują, fajna rodzinka.

Rodzinka chyba jest bardzo zajęta pracą, tydzień siedzą już na roomie, czekam dalej może odpiszą.

Dobranoc :*

niedziela, 10 maja 2015

Pierwszy Match!





MATCH 1 Apia

Lokalizacja - Washington DC
Dzieci - B4 i B6

Rodzinka jest fajna , dostałam tylko 3 zdjęcia. Blisko do centrum miasta.
Dla dzieciaków trzeba mieć dużo energii i uwagi.
HM i HD pracują 5 dni w tygodniu. HF pracuje w domu.
Odbieram ich ze szkoły o 15:30 jadę autobusem. Kilka dni w tygodniu zawożę ich na zajęcia dodatkowe. Czasami rodzice będą wychodzić na randki i proszą o zostanie z dziećmi. Chcą żeby czasami w piątki i soboty wieczorem zaopiekować się dziećmi. W weekendy wychodzą na miasto i chcą żeby au pair do nich dołączyła jeśli będzie chciała. Piszą że są otwarci i żeby się nie wahać przyjść do nich porozmawiać jak będzie jakiś problem. Chcą au pair która będzie częścią ich rodziny i która będzie spędzać z nimi czas - nie tylko jako obowiązek.

E-maila nie dostałam więc napisałam pierwsza :) teraz czekam na odpowiedź :)
Nawet jeżeli nie będzie to PM warto porozmawiać.

Trzymam za Was kciuki! ;)

środa, 6 maja 2015

Czekanie na pierwszy Match! :D








Hej :)

Jutro minie tydzień odkąd otworzyli mi room.

Na początku miałam problem z wypisaniem Medical Form przez lekarza, aplikacja trafiła do Warszawy byłam kilka razy u lekarza po poprawki, później Londyn, trzymał mi 9 dni wtedy też lekarz i poprawki, przecież na pewno prawie każda z nas chodziła po lekarzach kilka razy, nie ma szczepionki czy musi poprawiać referencje itd. przecież to jest normalne.

Wiem, że czekanie jest straszne, ale nie martwmy się, przecież w końcu wyjedziemy! :)

Więc czekamy cierpliwie dalej! :)

Buziaki :*